Faworki Mamy

12 . 01 . 2021


Faworek czy chrust? Jakiej nazwy używacie? U mnie od zawsze były to faworki. Dzisiejszy przepis pochodzi z zeszytu mamy. W owym zeszycie są same świetne receptury. Z gwarancją jakości:). Oto jedna z nich: 3 szklanki mąki, 6 żółtek, 5 łyżek śmietany 18%, 2 łyżki spirytusu, szczyptę soli zagniatamy, wyrabiamy i odkładamy do torebki foliowej w temperaturze pokojowej, na godzinę, by ciasto stało się plastyczne. Następnie rozwałkowujemy jak najcieniej, przygotowujemy faworki i smażymy na rozgrzanym oleju, lub jeśli ktoś woli na smalcu. Po wystygnięciu posypujemy cukrem pudrem. 

KOMENTARZE (0)

Zostaw pierwszy komentarz!

ZOSTAW KOMENTARZ